Witam, w roku 2014 zdarzyło mi się dziwna sytuacja na moim łowisku gdyż wszędobylski karaś od którego nie szło się odgonić po prostu przepadł. Dziwi mnie to tym bardziej że kogo się tylko z miejscowych nie spytam to w tym roku nie złowili ani jednego karasia tylko wzdręgi i płotki na okrągło, a zbioronik także nie wysycha. Rok 2013 był za to bardzo udany bo na karasia mogłem iść bez zanęty i spokojnie połowić. Pragnę dodać iż staw jest niewielki i ma gdzieś 70m na 80m i większość pokrywa trzcina... ...
↧